piątek, 1 października 2010

10 tygodni

A dzieci Oli gonią starsze rodzeństwo. Juz wcale nie są takie malutkie, już potrafie się zastanowić czy ta czarna pchła to na pewno Kavir, Czy to małe rude to Kansas, czy może jednak Jamie :-)
A Kansas jest piękny, ma super duże uszy, mocną kufkę , ładną brodę i długie ciało. Będzie z niego spory miaukuni kocurek






Kavir  ma inną budowe niż Kansas. Kavir jest grubokościsty, przysadzisty :)jest duzy masywny, ale bardziej misiowaty ...





Kalahari kicia z długim pyszczkiem, dłuuugim noskiem, bardzo kolorowa, jej futerko ma ciepłą barwę , ma na sobie sporo kolory kremowego, Kalahari to słodka pchła, przyjdzie sie przytulić na kolanach, ale potrafi ganiac, brykac skakac i polowac :)






Kalamurinka   to misiaczek puchaty, bardzo podoba mi sie jej chłodny odcien futra, pewnie z wiekiem futerko nabierze charakterystycznego dla blukremek ciepłego odcienia, ale w tej chwili jest  szare przetkane srebrzystymi plamkami. Klamurina ma bardzó ładną szeroką kufkę, mocną brode, mocno zaznaczony stop i masywne silne ciałko







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.