środa, 25 września 2013

Trzy Rio skończyły 7 tygodni

Bardzo długo nie pisałam co się dzieje u malych Rio, ale nie wiem co pisać, nie chcę powtarzac tego co juz  pisałam o poprzednich szkrabach, a w sumie życie każdych kociąt toczy się podobnie, maluchy sa juz po odrobaczeniu, za chwile pierwsze szczepienie bąbli, potem czas mija bardzo szybko i szkraby kończa 3 miesiące.
Małe strumyczki juz zjadają sucha karmę,  mięsko gotowane z kurczaka i surową wołowinkę, puszki podam im po raz pierwszy w przyszłym tygodniu, wszystkie trzy kotki korzystaja z kuwetki, ganiaja rozrabiają, skaczą, dzisiaj dostały po raz pierwszy do zabawy tunel i teraz brykają ciesząc się z nowej zabawki, biegaja przez niego, skaczą, łapią rodzeństwo za ogon, łapkę, są cudowne, ale ciężko opisać zabawe takich maluchów, chyba nakręcę jakis filmik, choc będzie podobny do tylu innych filmików kręconych przy poprzednich miotach .
Co innego jest w tym miocie...
 moze to, że czarne koty nie są dymne i powiem wam, że czarny Maine Coon jest przepiękny, rudy dymny Rio Grande wydaje sie przy czarnych diabłach taki delikatny, cukierkowy, choc rozrabia wcale nie gorzej od rodzenstwa :)