Kabaczek z małej pstrokatej kulki zmieniła się w przepiekną kotkę, jest idealna, ma cudowne uszy, świetny profil, mocna brode, długie mocne ciało i meeeega długi ogon, no a przede wszystkim Kabana kocha mnie, jak ją wołam wskakuje mi na kolana z charakterystycznym dla niej miaukiem, jak tylko się położę Kabaczek od razu układa się na mojej piersi , sypia nadal najchętniej na mojej głowie, co przy wadze 5 kg bywa uciążliwe. Niedługo wybieram się z Kabanką na jej pierwszą wystawę, obie się trochę stresujemy, ale wierze, że ona da sobie radę ;-)
Wszystkiego Co Najlepsze Kabaczku :-)