czwartek, 18 lutego 2010

Nowy

W poniedziałek wieczorem pojawił się w Agiraju nowy kot . Ludzie zyczliwie przyjeli nowego mieszkańca, nie mozna tego niestety powiedziec o agirajowych kotach :-/
Stworzyły front przeciw nowemu. Na czele frontu stoją Ola i Kabaczek , one przyjęły  na siebie obowiązek informowania nowego, że "nikt go tu nie chce" i żeby "wracał skad przyszedł" łażą za maluchem i w kółko phhhphhhh, wrrrrr .
A nowy lokator niewiele sobie robiąc z tego prychania chodzi i zwiedza dom. Czasem podleci do jakiegoś kota i próbuje się z nim bawic, ale niestety dwie panie przewodniczace przypominaja wszystkim, że "nie lubimy młodego" i np Kajtek bawiący sie z małym został obsztorcowany przez Kabaczka i od razu na szkraba prychnał, podobnie Grace przyglądająca sie w spokoju zabawie rudzielca została przywołana do porządku przez Olkę i delikatnie prychneła ( bez przekonania, ale jednak) . Halola i Hikaa chodzą i phhhy hają na wszystkich, żeby nikt im nie zwrócił uwagi , Babsie zas ma to wszystko gdzies, ona nie prycha, bo po co skoro inni już wyrazają swoją opinie....

Przedstawiam naszego nowego lokatora
Cowboy of Beyrouth
 

  

 

1 komentarz:

  1. Serdecznie gratuluję dokocenia !!!!

    NOwy mieszkaniec jest przeuroczy !!!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.