piątek, 30 kwietnia 2010

Kaziu i Borys

Ciepło, prawie lato :) w taki dzień fajnie jest pojechac do lasu nad jezioro, pochodzić, pospacerować, ale kotów ze sobą nie wezmę, bo koty sie stresuja, bo to nie jest dla nich przyjemność. Nad wodę , do lasu zabieramy za sobą Kazia i Borysa :)
A w lesie nad jeziorem jest pieknie, powietrze pachnie latem, wakacjami aż w nosie kręci ...
 Jarek poszedł sprawdzać czy miejsce ktore sobie upatrzył jest dobrym miejscem do łowienia ryb ( wędkarz hobbysta)

A ja z psami poszłam pochodzić. Kaziu troszke popływał
Potem poszliśmy nad zatoczkę przyjrzeć sie żeremiom stworzonym przez bobry


A potem juz czas był do domu :) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.