Bliźniaki dorosły, Iris zamieszkala w swoim nowym domku u Marcina i Gabrysi.
Ignas jeszcze chwilke musi poczekać, az się przeprowadzi do Violi.
W tej chwili robi za starszego brata jazzbandy. Czyli czasem syknie, czasem prychnie , czasami sie wnerwi na młodszego brata (siostre), ale i nauczy jak się bawic, jak wspinac, pokaże jak zagryzać. Pogania z maluchami po tarasie, pokaże jak korzystać z namiotu .
J-ociaki podrosły , są wszędzie, jak nie śpią ganiają po dużym pokoju, na tarasie włażą w każdą dziurę i zakamarek, wspinają się po drapaku, zagryzają się nawzajem i ganiają za piłeczkami.
Halola , która nie lubila bliźniaków o dziwo pokochala j-bandę. Leży z maluchami, myje je, przytula , czuwa wokól nich, gada do nich ... szykuje się do roli mamy? Czyżby uznala, że już dorosła?
Jej siostra Hikaa nadal stoi na stanowisku, że z tymi maluchami to trzeba ostrożnie, lata takie małe, wpada pod łapy, pcha sie do cudzych misek, najlepiej to to oprychac, pacnac łapą- dopiero wtedy dociera do malucha, że to jej teren i tu należy "się zachowywać" .
Cowboy zaś nie lubi jazzbandy , no wnerwia go ta gromada plątających sie pod łapami myszy ....
Cowboy i Ignaś na balkonie, oboje uwielbiają wiszące leżanki
i Jazzband
na 3 fotce od gory - co to za kawaler pedzi dzierskim krokiem?? bombowy :D
OdpowiedzUsuńMuszę Cię rozczarować... to panienka - Jane, czyli po domowemu Janka ;)
OdpowiedzUsuńsliczna jest :D
OdpowiedzUsuńi cudownie biegnie na tym zdjeciu :)
pedze ogladac galerie hyhyhy
malo fotek w galerii - malo ...
OdpowiedzUsuń